Taki scrub od razu w ciemno biorę….tzn robię!
Tak soczystego przepisu jak ten jeszcze nie widziałam. A składniki wcale nie skomplikowane.
Zaglądajcie na bloga p.Klaudyny. Już w te pędy. A potem biegusiem do sklepu…ja też 😀
Przepis szczegółowy na stronie blogerki Klaudyny Hebdy: