Przystanek lawenda
Lawenda – taaaaak, po przeczytaniu artykułu w ostatnim numerze (w sumie nie ostatnim bo sierpień-wrzesień) Sielskiego Życia, jestem jeszcze bardziej zmotywowana i zdeterminowana aby
w przyszłym roku zasadzić na swojej działce lawendę. Mam nawet dla niej miejsce 🙂 Choć nie wiem czy sama lawenda będzie nim zachwycona. Dogadamy się później.
Zapach lawendy zna każdy z Was, nie wierzę, że nie. Niewielu jednak miało okazję widzieć i być na prawdziwym lawendowym polu. Ja również się do tej grupy zaliczam.
I to jest takie marzenie na zaś, żeby kiedyś w końcu…być.
Dzięki temu artykułowi wiem, gdzie w razie czego gdzie go szukać 🙂 Trochę daleko, ale kto wie? Może?
Bo to, że warto to sami zobaczcie:
https://www.facebook.com/PrzystanekLawenda