• Blog

    Wino mnie pasjonuje…

    I to jest właśnie ten jeden z problemów a właściwie nowych wyzwań, które się pojawiły. Zasmakowałam w winie nie tylko dlatego, że byłam we wrześniu w Hiszpanii i posmakowałam tamtejszej Sangrii. Wyjątkowe były te wakacje, w których znacznie więcej odprężenia i smaku w letnie wieczory dawało mi schłodzone, lekkie wino niż zimne piwo. I tak się zaczęło… A że chęć zakupu i posadzenia winogron na własnej działce chodzi za mną już od dawna….a do tego ostatnio doszła nawet chęć robienia wina, ale niestety warunki lokalowe nie pozwalają (nie wiem gdzie te baniaki miały by stać :P) Rozsmakowałam się w winie, i powiem więcej, sięgam po coraz lepsze (niestety też i…

    Możliwość komentowania Wino mnie pasjonuje… została wyłączona
  • Blog

    Nowe pasje, stare zadania i odwieczny dylemat…

    …jak to ogarnąć 😀 Już wystarczy, że na biurku leży koperta z 500 zdjęciami, które muszę jakoś ogarnąć w albumy, których jeszcze nie mam 😀 A po głowie już chodzi kolejna myśl, nie nowa, wręcz przeciwnie, że przecież chór nie ma kroniki i fajnie byłoby w końcu coś w tym temacie zrobić….A to wszystko przez to, że chwyciłam zdjęcia w ręce i znów poczułam ich magię. Wszystko się przypomniało. Stare pomysły. I znów zrobiły się nowe. I wszystko spoko, bo pomysły dobra rzecz, a efekt pracy najfajniej się ogląda, ale jak się zmobilizować do tej pracy? Od 6 lat pracuję nad stroną, która miała być moim swoistym przewodnikiem po ulubionej…

    Możliwość komentowania Nowe pasje, stare zadania i odwieczny dylemat… została wyłączona
  • Wytropione

    Poluję…

    bo powstrzymać się nie mogę. Na co? Oczywiście, na książki, na blogi, na ciekawe artykuły. Nie byłabym sobą gdybym oczywiście co jakiś czas (nie raz raz dziennie :P) nie zerkała na stronę empiku. Może nie jest on najtańszym sklepem z książkami, ale dobrym jak dla mnie miejscem do sprawdzenia min. nowości tudzież zapowiedzi. I tak przeklikując sobie stronę empiku, natrafiłam na kolejną pozycję w charakterze moich ostatnio ulubionych – przewodnik turystyczny, ale trochę inny niż większość stojących na półkach w księgarniach. Dokładnie chodzi o „Cudne manowce. Wszystko, co w Polsce najlepsze.” Magdy Grzebyk. Z opisu zapowiada się książka najbardziej przypominająca swoim charakterem, wydaną w tym roku na wiosnę: „Odetchnij od…

    Możliwość komentowania Poluję… została wyłączona
  • Blog

    Chwilo trwaj…

    Jak te dwa tygodnie urlopu minęły to aż nie wiarygodne. Czekałam już na końcu bardzo na ten urlop. Choć nie specjalnie odliczałam do niego czas (jeszcze dwa dni, jeszcze jeden, jeszcze godziny…) Jakoś tak… Teraz będąc już po tym czasie przerwy czuję jak bardzo mi był ten urlop potrzebny i jak bardzo przeciążona była moja głowa, mimo iż najbardziej intensywny czas pracy zakończył się około połowy sierpnia a później nastąpiło zluzowanie. No jak widać niewielkie bo dopiero wyjazd i to daleki, zajmowanie się przez bity tydzień zupełnie czymś innym (choć nie pozbawionym jakieś obowiązkowości bo zbiórki, koncerty, wyjazdy itd.) pozwoliło mi zobaczyć jak bardzo jestem wymęczona, jak bardzo moja głowa…

    Możliwość komentowania Chwilo trwaj… została wyłączona
  • Blog

    Nie oceniaj! Akceptuj!

    Dobry tekst. Nie oceniaj tylko rób swoje. Można by tak w skrócie ująć ten tekst. Jeśli jednego kręci np. uczenie innych, bo lubi gadać, lubi odpowiadać na pytania, lubi przekazywać swoją wiedzę i obserwować jak inni dzięki niemu coraz więcej wiedzą i potrafią, to niech to robi. Albo jak młody człowiek ma marzenie zostać nauczycielem to niech stawia na swoje. Miałam ostatnio taką sytuację w rodzinie. Bardzo zdolny i mądry, młody człowiek imieniem Mateusz, syn mojej kuzynki, zdał wyśmienicie maturę, szkołę skończył na 5+, a szkołę miał wcale nie prostą (wiem bo uczyłam się w tej samej) i wybrał się na…biologię. Bo on lubi biologię, go to „kręci” i chce…

    Możliwość komentowania Nie oceniaj! Akceptuj! została wyłączona
  • Wytropione

    Rezygnacja

    Od Budzyńskiej (którą „śledzę” od dłuższego czasu) o tym jak rezygnowanie jest ważne i MA SENS!! To nie luksus w obecnych czasach, to konieczność. Lekarze powinni rezygnowanie przepisywać wszędzie i wszystkim bez wyjątku. Na bloga Budzyńskiej trafiłam jakiś czas temu, jaki – nawet nie pamiętam, dobre kilka lat już śledzę jej poczynania mówiąc najogólniej. Ba! Mam nawet jej prześliczny Planner Pełen Czasu jeszcze kompletnie niczym nie zapisany. Taki jest ładny, że żal mi było bazgrać byle co i nawet byle czym. Myślę, że dojrzewam do jego używania bo ma charakter tzw. bullet journal. W teksty Budzyńskiej prawdę powiedziawszy mniej lub bardziej się wczytywałam, raczej częściej zerkałam niż czytałam „od dechy…

    Możliwość komentowania Rezygnacja została wyłączona