Blog

  • Blog

    Hygge po mojemu

    Hygge – takie modne pojęcie ostatnio. To ponoć Duńczycy wymyślili, tudzież uogólniając  – Skanywawowie. Ale jak się poczyta to tak dogłębniej i wczyta i wsłucha w to co Ci mądrzy Skandynawowie. Bo hygge to nic innego jak wszystkie te drobne rzeczy, drobne małe cząstki pozytywnej energii jakkolwiek rozumianej, które do nas docierają i które my emitujemy innym, odpowiadając uśmiechem na uśmiech. I ja mam też swoje hygge, i to nie tylko takie jednorazowe jak uroczy uśmiech malca z wózka w kolejce sklepu, albo takiego, który przechodząc z tatą przez przejście dla pieszych pomachał małą rączka 🙂 Bo to też hygge. I właśnie te małe, drobne rzeczy mają największe znaczenie dla…

    Możliwość komentowania Hygge po mojemu została wyłączona
  • Blog

    O moim ulubionym detoksie

    I stało się, ktoś to w końcu napisał. To, o czym mówiła mi przyjaciółka, i mimo iż jej wierzyłam, na początku trudno było to wprowadzić. Coś co w końcu zastosowałam i to z wielkim powodzeniem, a teraz powoli, drobnymi krokami wracam do tego stanu. Stanu braku facebooka w mojej codzienności. I ja już wiem, że to błogi stan. Niestety ostatnie miesiące i intensywność pewnych działań i sytuacja nie pomagały w odcięciu. Teraz w końcu można szukać tego spokoju. Detoks od social media. Przeczytajcie. Warto. Zwolnij w listopadzie albo adwent bez social mediów

    Możliwość komentowania O moim ulubionym detoksie została wyłączona
  • Blog

    Grillowany kurczak w pomidorach

    Uwaga – przepis 😀 Sezon na wszelkie warzywa w pełni więc jak tu z nich nie korzystać. Z drugiej strony, sezon na grilowanie tym bardziej w pełni. Najlepszym połączeniem grilla i warzyw jest – kurczak w pomidorach 🙂 Przepis, w zasadzie żaden, potrzebujesz: jakiekolwiek pomidory – jeśli masz świeże to pamiętaj je sparzyć i obrać przed zmiksowaniem, świeże można zastąpić pomidorami w puszcze, przecierem pomidorowym albo modnymi ostatnio i także smacznymi (a przy tym wydajnymi – gar marynaty z tego wyjdzie) passatami z pomidorów (mogą być te zwykłe, mogą z ziołami, nie ma to znaczenia) mięso – oczywiście piersi z kurczaka, ale kusi mnie wkrótce wypróbować tą marynatę na innym…

    Możliwość komentowania Grillowany kurczak w pomidorach została wyłączona
  • Blog

    Leśne kąpiele

    Przeczytałam ostatnio w jednym z czasopism o chińskiej praktyce kąpieli leśnych. W szczegóły jeszcze nie zdążyłam się mocniej zagłębić, ale z własnych doświadczeń wiem, że niejednokrotnie wystarczy, że jadąc autem wjadę w las to od razu lepiej się czuję. Nawet nie muszę poczuć tego lasu, wystarczy, że go zobaczę. I pomimo, iż nie studiowałam teorii leśnych kąpieli wiem po sobie, że przebywanie wśród takiej ilości zieleni i w tym pięknym sosnowym zapachu zwyczajnie mnie odpręża i poprawia samopoczucie. Zawsze lubiłam zapach lasu. To co najbardziej pamiętam z rodzinnych wakacji w Jankowie Dolnym to właśnie zapach żywicy i lasu. To najbardziej utkwiło w mojej pamięci. Plus widok smukłych, wysokich sosen dookoła.…

    Możliwość komentowania Leśne kąpiele została wyłączona
  • Blog

    Zauroczona

    Ktoś napisał w końcu książkę dla mnie !!! Taką co to mi się marzyła taka od lat, mam nadzieję, tylko, że będzie tego kontynuacja !! 🙂 Ale po kolei. Od kilku lat zaciekle rozczytuję się w miesięczniku „Weranda Country” i dwumiesięczniku „Sielskie Życie”. Bardzo duże wrażenie robią na mnie historie ludzi, którzy odważyli się zostawić życie w mieście, pracę  – a szczególnie w korporacji ( i pomyśleć, że kiedyś też byłam takim korpo-ludkiem) i wyjechali na wieś. A teraz w większości przypadków prowadzą agroturystykę, zajmują się rękodziełem, wspierają lokalne inicjatywy kulturalne i społeczne. Do tych zalicza się nie tylko wspieranie czy współpraca z lokalnymi organizacjami, ale także kultywowanie tradycji rzemieślniczej,…

    Możliwość komentowania Zauroczona została wyłączona
  • Blog

    Syrop z mięty

    Przedstawię Wam dzisiaj prosty przepis na syrop z mięty, idealny do rozrabiania z wodą i idealny na upalne dni. Przepis zasłyszany na jednej z uroczystości rodzinnych 🙂 Potrzebne będzie: * 10 gałązek świeżej mięty, jeśli masz krótkie gałązki to więcej * 1 litr wody (przegotowanej lub mineralnej, chociaż może być także kranówka) * 1 kg cukru * 1 lub 2 kwaski cytrynowe Gałązki mięty zalewamy litrem wody i pozostawiamy na 24 h. Po tym czasie zagotowujemy wodę razem z miętą i dodajemy kilogram cukru, tak aby się rozpuścił. Nie dopuszczamy do wrzenia. Po rozpuszczeniu cukru dodajemy kwasek cytrynowy. Ja osobiście wolę dwa, równoważą słodycz kilograma cukru. Usuwamy pozostałe resztki mięty…

    Możliwość komentowania Syrop z mięty została wyłączona
  • Blog

    Mniszek na start !!

    Początek maja to piękny czas wzrostu większości roślin. To co nieśmiało wyglądało z ziemi w kwietniu, teraz w maju wybucha ferią barw. Jednym z najpopularniejszych akcentów majowej przyrody są mniszki lekarskie pospolicie zwane mleczami. Ich  żółte łebki i charakterystyczne w swym kształcie liście znane są chyba każdemu. Że o dmuchawcach, które znamy z późniejszego okresu, już przekwitania mniszka, nie wspomnę, bo kto z nas nie dmuchał w latawce a później obserwował latawce jak tańczą w powietrzu? Każdy z nas zna to popularne zielsko, przeklinane przez wielu ogrodników bo mocno się rozrasta i wielu psuje trawnik. Ja już mleczem na własnym trawniku przestałam walczyć, owszem koszę go, ale nie opryskuję bo…

    Możliwość komentowania Mniszek na start !! została wyłączona
  • Blog

    Powiew wiosny :D

    Taka sobota zdarza się….minimum dwa razy w roku. Szczególnie tak wypełniona sprzątaniem. A przed Wielkanocą to w ogóle bardzo szczególne sprzątanie, bo do domu po zimie, po raz pierwszy wpada trochę cieplejszego, bardziej wiosennego powietrza. Co prawda, u mnie akurat sobota do super ciepłych dni nie należała, ale za to niedziela nadrobiła zaległości soboty z nawiązką. Zatem sobota na sprzątanie, a niedziela na delektowanie się czystym, udekorowanym wiosennie domem. W dekoracjach nie zabrakło tradycyjnych kolorów wiosny czyli zółci i zielenii, znalazło się jednak miejsce na modną w ostatnim czasie biel 🙂 Sami zobaczcie, kuchnia: Pokoje:          

    Możliwość komentowania Powiew wiosny :D została wyłączona
  • Blog

    Takie przedpołudnie….

    Szaro, buro i ponuro. Tak w skrócie można nazwać obecną pogodę…z ubiegłotygodniowego śniegu i mrozu już nic nie zostało. Wczoraj, jak po obiedzie wyszłam z domu, miałam wrażenie, że pachniało już przedwiośniem…na koniec stycznia….trochę za wcześnie. A dzisiaj jest mokro i nie przyjemnie za sprawą deszczu i wiatru. Aż się nie chce wychodzić z domu. W taki dzień jak dzisiaj, w takie przedpołudnie cieszę się z tej chwili spokoju w domu i kubka mojej ulubionej czarnej, słodkiej kawy (tylko w niedzielne przedpołudnia ta kawa tak smakuje). To taki moment na trochę pracy a trochę relaksu z ulubioną książką lub gazetą. A dzisiaj wyjątkowo przyjemnie planuje się prace ogrodnicze i balkonowe.…

    Możliwość komentowania Takie przedpołudnie…. została wyłączona
  • Blog

    Wyzwanie…pierwsze w życiu :)

    Wiele się ostatnio mówi o różnych wyzwaniach, nie wspominając już o planach noworocznych itd. Ja też sobie rzuciłam wyzwanie, choć nie dlatego, że to modne, ale dlatego, że ktoś mnie zainspirował 🙂 A wyzwaniem było to po prostu łatwiej nazwać 🙂 Raz kiedyś przeczytałam wpis mojego kolegi na jednym z mediów społecznościowych, że jego żona generalnie pstryka po 100 zdjęć dziennie i dzięki temu jest w tym coraz lepsza. Zainspirowało mnie to, bo od dawna mam poczucie, że chciałabym i swój warsztat udoskonalić i stwierdziłam, że no może 100 zdjęć to nie jestem wstanie zrobić, ale może 50? Tak żeby pstrykać po ileś razy ten sam kadr, ale w różnych…

    Możliwość komentowania Wyzwanie…pierwsze w życiu :) została wyłączona